Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Adwokatura nie może być muzeum paragrafów

15 września 2025 | Prawo co dnia | Krzysztof Augustyn

Stanowisko prezydium NRA w sprawie łączenia aplikacji adwokackiej z zatrudnieniem w charakterze asystenta sędziego brzmi jak echo minionej epoki. Czy chodzi naprawdę o ochronę zawodu, czy o kurczową obronę przestarzałej interpretacji prawa?

Po ostatnim zamieszaniu wokół Trybunału Stanu, w którym zasiada 13 adwokatów, zaufanie obywateli do instytucji prawniczych znalazło się na zakręcie. W oczach wielu ludzi świat prawa jawi się jako skostniały, oderwany od rzeczywistości i niezdolny do samooczyszczenia. W tym trudnym momencie adwokatura powinna pokazać nową twarz – świeżą, otwartą i gotową na zmiany.

Tymczasem stanowisko prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej w sprawie łączenia aplikacji adwokackiej z zatrudnieniem na stanowisku asystenta sędziego brzmi jak echo minionej epoki. 25 sierpnia 2025 r. prezydium wskazało, że przy obecnym stanie prawnym jest to niedopuszczalne. Zgodnie z obowiązującymi przepisami objęcie takiego stanowiska przez aplikanta powoduje obligatoryjne skreślenie z listy aplikantów. Nawet zgoda dziekana, wydana w dobrej wierze, nie zmienia tej sytuacji – przepisy mają charakter bezwzględnie obowiązujący. Prezydium NRA argumentuje, że zakaz ma chronić niezależność adwokatury i zabezpieczyć prawidłowy przebieg aplikacji.

Piszę to z własnej perspektywy – byłem asystentem sędziego i dziś jestem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13278

Wydanie: 13278

Spis treści

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament