Zbrojeniowa hossa rozlewa się po rynku
Ryzyka geopolityczne w połączeniu ze wzrostem wydatków na obronność w Europie sprzyjają notowaniom spółek w sektorze obronnym.
Brak perspektyw szybkiego zakończenia wojny w Ukrainie i eskalacja rosyjskich działań skutkująca naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej sprawiły, że na celowniku inwestorów znów znalazły się akcje spółek dostarczających sprzęt dla wojska. Ale grono firm, z którymi inwestorzy wiążą nadzieję w związku ze wzrostem wydatków na obronność jest szersze.
Lista beneficjentów
Do grona taki spółek dołączyły firmy Bumech i Grenevia. Obie, dotąd związane głównie z górnictwem, chcą zaistnieć w sektorze obronnym, co spotkało się z euforią rynku. W ciągu zaledwie kilku sesji akcje Bumechu podwoiły wartość. Niewiele mniej efektowną zwyżkę odnotowały papiery Grenevii. Bumech zdążył pochwalić się umową o współpracy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)