Gaza znika, giełda w Izraelu kwitnie
Po ataku Rosji na Ukrainę sankcje i presja międzynarodowa mocno uderzyły w gospodarkę agresora. Na Bliskim Wschodzie sytuacja jest diametralnie inna. Izraelska giełda bije rekordy, a waluta trzyma się mocno – mimo coraz częściej padających oskarżeń o ludobójstwo.
7 października miną dwa lata od ataku Hamasu na Izrael. Wtedy eskalował konflikt, którego bilans jest porażający. Według oficjalnych statystyk Palestyny, w Strefie Gazy zginęło ponad 64 tys. osób, głównie cywilów. Zdecydowana większość obiektów jest zniszczona – podaje ONZ. Kilka dni temu izraelska armia wydała nakaz natychmiastowej ewakuacji wszystkich mieszkańców miasta Gaza.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Badaczy Ludobójstwa ogłosiło, że działania Izraela w Strefie Gazy wyczerpują prawną definicję ludobójstwa. Izrael (komentarz przedstawicielki Ambasady Izraela poniżej) odrzuca oskarżenia. Twierdzi, że opierają się na stronniczych źródłach, z których wiele pochodzi z propagandy Hamasu.
Giełda w Izraelu bije rekordy
Mimo narastających kontrowersji, zapowiedzi sankcji oraz słów potępienia ze strony społeczności międzynarodowej, gospodarka Izraela ma się świetnie. Główny indeks giełdy, TA-35, systematycznie rośnie, a dynamika przybrała na sile w tym roku. Teraz ma wartość ponad 3100 pkt. Jest o ponad połowę wyżej niż 12 miesięcy temu oraz o 90 proc. niż dwa lata temu. To idzie w parze z poprawiającymi się wynikami koncernów notowanych w Tel Avivie. Również waluta trzyma się mocno....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
