E-rewolucja w licytacjach komorników

Mieszkania czy domy dłużników komornicy co do zasady będą spieniężali w drodze elektronicznych licytacji.

Takie rozwiązanie przewiduje przyjęta w piątek przez Sejm ustawa. Idea jest słuszna, bowiem e-licytacje (dziś przeprowadzane na wniosek wierzyciela) są szybszą i bardziej transparentną formą sprzedaży nieruchomości, w dodatku pozwalają na udział większej liczby licytantów, a w konsekwencji uzyskanie lepszej ceny.

Problem w tym, że przegłosowane przepisy były elementem projektu dużej reformy, przygotowanej przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego. Na deregulacyjnej fali Ministerstwo Sprawiedliwości wykroiło je, by szybciej mogły wejść w życie. Zdaniem ekspertów efektem będą problemy interpretacyjne i niespójności, jak choćby to, że uproszczenie nie obejmie np. niezabudowanych działek. Ponadto domyślną formą zbywania ruchomości zostanie licytacja tradycyjna.