Obrażony awatar
Odszkodowanie w wysokości 500 tys. wonów musi zapłacić koreański internauta, który zniesławił członków wirtualnej grupy k-popowej Plave.
Kwotę taką zasądził niedawno sąd w Uijeongbu, który uwzględnił pozew wniesiony przez twórców awatarów. Plave to pięcioosobowa wirtualna grupa idoli, której występy są realizowane przy wykorzystaniu technologii motion capture. Występy członków grupy są rejestrowane i na ekranie pojawiają się jedynie jako awatary. Ich prawdziwa tożsamość jest nieznana.
W pozwie wykonawcy domagali się łącznie 32, 5 mln wonów za serię obraźliwych komentarzy opublikowanych przez jednego z użytkowników platformy społecznościowej. Internauta bronił się, przekonując, że nie można zniesławić fikcyjnej postaci. Sąd był jednak innego zdania i uznał, że awatar jest formą autoekspresji i interakcji społecznej twórców, a obelgi adresowane do niego są kierowane także do jego autora. W konsekwencji internauta musi wypłacić każdemu z twórców po 100 tys. wonów, czyli około 70 dolarów.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)