Wampiry i ludzie w polskim kinie
„Życie dla początkujących” to horror rozgrywający się w domu opieki społecznej. Z zaskakującymi pointami. Gra m.in. Michał Sikorski, gwiazda serialu „1670”.
W swoim długometrażowym debiucie Paweł Podolski opowiada o ludziach, którzy nie widzą przed sobą przyszłości i o tych, którzy chcą wykorzystać swój czas do końca.
Dom spokojnej starości z jego „Życia dla początkujących” został opanowany przez wampiry, które wypijają krew podopiecznych. Czasem biorą ją z kroplówek, a czasem wbijają się zębami w szyje starych ludzi, zabijając ich. Kierownik ośrodka ukrywa te fakty, żeby nie zaszkodzić biznesowi.
Wśród wampirów jest również Monika. Dziewczyna bez pulsu, chowająca w lodówce flakoniki z krwią. Ona jednak nigdy nie uśmierca podopiecznych. Pracuje nocami, bo światło dzienne mogłoby ją zabić. Czy lubi takie życie?
Wampirzyca
Nie. Ale jako wampirzyca jest skazana na nieśmiertelność, więc gdzieś musi trwać. I to ją przeraża, podobnie jak Mirka – młodego mężczyznę, który kiedyś stał się jedyną jej ofiarą i którego to ona swoim atakiem zamieniła w wampira. A jest jeszcze Czarek odwiedzający w domu spokojnej starości babcię. On wampirem nie jest. Ale – jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
