Działka bez księgi, więc i bez drogi
Samo wydzielenie geodezyjne działki z nieruchomości, bez ustanowienia dla niej odrębnej księgi wieczystej, nie daje podstaw do ustalenia dla niej drogi dojazdowej. To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego.
Omawiana kwestia ta wynikła w sprawie, w której sąd rejonowy uwzględnił wniosek współwłaścicieli nieruchomości, z której geodezyjnie wykroili oni mniejszą działkę. Dla tej ostatniej nie ustanowiono jednak księgi wieczystej ani drogi publicznej.
Współwłaściciele wystąpili więc o ustanowienie służebności drogi koniecznej dla tej nowej działki. Sąd rejonowy wskazał, że z uwagi na ukształtowanie terenu obie części nieruchomości położone są na innej wysokości. A to wywołuje trudności z dostępem do drogi publicznej z tej wydzielonej działki.
Co z drogą konieczną?
Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił wniosek, wskazując, że wnioskodawcy winni być świadomi konsekwencji swojej decyzji i powstałych niedogodności i nie mogą teraz ich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)