Skoczył na głęboką wodę i nie utonął
Tak szybkiej kariery dawno u nas nie było. Kacper Potulski w październiku skończył 18 lat, a już zachwyca kibiców w Polsce i w Niemczech.
Jeszcze kilka tygodni temu jego nazwisko znali tylko fachowcy od piłki młodzieżowej w Polsce i najwięksi fani FSV Mainz, ale po występach w Lidze Konferencji i Bundeslidze wszystko się zmieniło.
Potulski znalazł się na ustach kibiców, bo też dał ku temu powody. Gra bez kompleksów przeciwko najlepszym piłkarzom w Europie, a w ostatni weekend uciszył kilkadziesiąt tysięcy kibiców na Allianz Arenie, strzelając gola Bayernowi Monachium.
Co prawda w końcówce meczu sfaulował też Harry’ego Kane’a i Anglik wyrównał na 2:2 z rzutu karnego, ale bilans młodego reprezentanta Polski i tak wychodzi na plus. Zaufał mu już drugi trener Mainz. Po zwolnionym niedawno Bo Henriksenie postawił na niego także doświadczony Urs Fischer. Jeśli będzie się rozwijał w takim tempie, to reprezentacja Polski zyska znakomitego środkowego obrońcę.
Ma świetną intuicję
Jeszcze dwa lata temu grał i trenował w Legia Training Centre, a teraz radzi sobie w jednej z najtrudniejszych lig w Europie. Na pewno pomagają mu warunki fizyczne, odziedziczone po tacie, byłym koszykarzu m.in. Trefla Sopot i Basketu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
