Skarby cioci Dani
Obrazy i przedmioty
Skarby cioci Dani
SREBRNA OBRĄCZKA, KÓŁKO O ŚREDNICY CZTERY I PÓŁ CENTYMETRA Z NAPISEM: DANIA. ZE ZBIORÓW RODZINNYCH AUTORA.
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Ciężka srebrna obrączka, czy raczej kółko o średnicy cztery i pół centymetra. Punca z niedźwiedziem i literką B wskazuje chyba na pochodzenie od jubilera z Berna. Otok, zdobny w prosty geometryczny wzór, przerwany rodzajem gładkiej tabliczki, na której wygrawerowano imię: DANIA. Na innym kółku, dziś zaginionym, z pewnością było imię męża: EDMUND.
Zazwyczaj cały srebrny zestaw składał się z dwunastu lub nawet dwudziestu czterech takich kółek, w których umieszczano przy posiłkach zwiniętą (pisało się kiedyś "śnieżno-białą") serwetę. Mojej mamie przypadło w spadku tylko to jedno kółko. Najważniejsze. Nie bezimienne.
Kiedy bardzo dawno temu, naiwnie, napomknąłem, że chyba tylko Leszek Kołakowski i Krzysztof Pomian wiedzą cokolwiek o Jaspersie, wtedy ciocia Dania, profesor zwyczajny Uniwersytetu Jagiellońskiego, tłumaczka i komentatorka "Etyki Nikomachejskiej" Arystotelesa, odparła tonem nie znoszącym sprzeciwu: "Kołakowski? Pomian? Oni nie mają pojęcia o Jaspersie!".
To nie była pycha. To było niezachwiane niczym poczucie pewności, że na razie godna tej nazwy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta