Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szefowie polskich telewizji: Żyjemy w dwóch różnych krajach

24 grudnia 1999 | Publicystyka, Opinie | LZ
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Dyskusja o raporcie "Rzeczpospolitej"

Szefowie polskich telewizji: Żyjemy w dwóch różnych krajach

  • Raport o telewizji - www.rzeczpospolita.pl/dodatki/raporty_991209/index.html Piotr Aleksandrowicz: Proponuję zacząć naszą dyskusję od odpowiedzi na bardzo proste pytanie, czy są Państwo zadowoleni z poziomu programu i produkcji swoich telewizji?

    Robert Kwiatkowski: Nie rozumiecie, czym jest telewizja.

    Prezes TVP Robert Kwiatkowski: Moja odpowiedź będzie krótka. Na miarę naszych możliwości finansowych, które ogranicza słaba ściągalność abonamentu radiowo-telewizyjnego, jesteśmy zadowoleni. Jak możemy, wypełniamy podstawowe zadania telewizji publicznej, utrzymując jednocześnie dobre miejsce na rynku. Liczne tego ślady możecie państwo odnaleźć w swoim raporcie. Fakty tam przytoczone jednoznacznie wskazują, że staramy się realizować misję publiczną i bardzo często nam się to udaje. Komentarze zawarte w waszym opracowaniu, takie, jak: "TVP drastycznie obniża poziom", "publiczną telewizją szefowie nie tylko kierują, oni są jej bohaterami", "publiczna stacja, promując permisywizm moralny, ściga się ze stacjami komercyjnymi" - to tylko oceny. Wątpię, czy uprawnione.

    Aleksander Myszka: Maksymalizacja zysków nie jest dla nas niczym wstydliwym

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1888

Spis treści
Zamów abonament