![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Na chybił trafił
RYS. Wiesław Rosocha
Jacek Leociak
Otaczająca mieszkańców Tel Kedar pustynia jest metaforą samotności, a zarazem wezwaniem do jej pokonania.
Oz znaczy moc
Amos Oz jest mocno związany zarówno z Jerozolimą, jak i z pustynią. Urodził się w 1939 roku w części Jerozolimy pozostającej pod administracją brytyjską. Jego rodzice, wywodzący się z wileńskiej inteligencji sympatyzującej z prawicowym syjonizmem, przybyli do Palestyny na początku lat trzydziestych.
Między sobą mówili po rosyjsku i po polsku, czytali po niemiecku, angielsku i francusku, marzyli po żydowsku, ale z synem porozumiewali się tylko po hebrajsku. Chociaż czuli się Europejczykami, chcieli go uchronić przed goryczą zawiedzionej miłości do Europy.
W wieku piętnastu lat porzuca dom rodzinny i wstępuje do położonego w połowie drogi między Tel Awiwem a Jerozolimą kibucu Hulda, gdzie pozostaje przez lat trzydzieści. Zmienia nazwisko z Klausner na Oz - co po hebrajsku znaczy "odwaga", "moc". Pracuje na polach bawełny, kończy literaturę i filozofię na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie, uczy w kibucowej szkole, pisze. Na pisanie wolno mu było początkowo przeznaczyć tylko jeden dzień w tygodniu, a honoraria za książki szły do wspólnej kasy. Bierze udział w wojnie sześciodniowej 1967 i w wojnie Yom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
