Listy do narzeczonej
Listy do narzeczonej
Rok 1946: Tadeusz Borowski w Monachium, Maria Rundo w Lund w Szwecji
FOTOGRAFIE Z ARCHIWUM MARII BOROWSKIEJ
Mario bliska, Mario żywa, wszędzie, gdzie jesteś ptaki posyłam...
z "Wołania Marii"
Monachium, 21 I 1946
Tuśka!
rzez dwa dni chodziłem nieprzytomny, oszalałem najkompletniej, list Twój umiem już na pamięć. Więc będziemy razem, pomyśl tylko! Po tylu latach, po tylu obozach! I będziesz moją żoną!
Chyba tak samo będziemy mieli małą nocną lampkę i prowadzili długie rozmowy o wierszach, które przecież napiszę dla Ciebie! Pomyśl, będę Cię miał przy sobie! I nie zapomniałaś o mnie! I przeżyłaś obóz! I jesteś taka jak dawniej! Nie, najkompletniej oszaleć można. I pomyśl: Twoje Mendelki i Drexlerki siedzą w amerykańskich aresztach i czekają na kata z Anglii, moich Molów i Endressów dawno już powiesili, nawet niedaleko ode mnie, w Dachau, a my żyjemy i jesteś taka sama! Powiedz, czy w miłości nie ma jakiejś siły mistycznej, która chroni tych, co się kochają? I czy my nie przez nią jesteśmy?... Chodzę po Monachium jak oczadziały. Miasto we wspaniałej zimie, wrony na pustych drzewach, ludzie w pełnych teatrach. Chodzę i świat mi się troi.
Tusieńko, miła moja, pamiętasz ten...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta