![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Prawica na rozdrożu
Marian Krzaklewski musi się zdecydować, w jakich grupach i środowiskach szukać możliwości poszerzenia swojego mizernego dotychczas elektoratu
Prawica na rozdrożu
RYS. ROBERT DĄBROWSKI
JANUSZ A. MAJCHEREK
Liczne i wielorakie symptomy wskazują na utrzymywanie się kryzysu i nadciąganie politycznych porażek postsolidarnościowej prawicy. Przyczyny tego stanu mają charakter ideologiczno-programowy, organizacyjno- -strukturalny oraz, co szczególnie przykre, moralny.
Słabość ideowo-programowa polskiej prawicy była wiadoma i widoczna od dawna. Przez pewien czas pustkę tę zapełniał antykomunizm, który jednak w miarę oddalania się od 1989 roku zaczął tracić sens, przeradzając się w karykaturę programu i parodię ideowości. Gdy jego najgorliwsi wyznawcy pozostali w ROP i innych drobnych partyjkach, które nie weszły w skład konsolidującej się Akcji Wyborczej Solidarność, można i trzeba było oczekiwać powstania innej, trwalszej podstawy ideowej. Zamiast tego ukształtowało się ich kilka, słabo do siebie przystających, niekiedy ze sobą sprzecznych, o wątłym zapleczu koncepcyjnym i społecznym.
Porażka państwa obywatelskiego
Chrześcijańska demokracja nigdy wcześniej nie stworzyła w Polsce poważnej, liczącej się oferty politycznej, nie było więc się do czego odwołać, a pomysłów na nową jej formułę zabrakło...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
