Grunt to dobre wrażenie
Kampania prezydenta to mieszanina pompy i luzu
Grunt to dobre wrażenie
Prezydent chętnie pokazuje się z żoną u boku, podkreślając jej działalność charytatywną. Na zdjęciu konwencja wyborcza SLD, w czasie której oficjalnie poparto kandydaturę Kwaśniewskiego na prezydenta
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
ELIZA OLCZYK
Jeżeli podczas kampanii wyborczej jest coś, o czym kandydaci niechętnie mówią, to bez wątpienia jest to strategia wyborcza. Nie inaczej postępuje Aleksander Kwaśniewski. Dziś nikt z jego sztabu nie odpowie na pytanie, jakie będzie hasło wyborcze Aleksandra Kwaśniewskiego, lub jaki będzie program, za pomocą którego prezydent zamierza wygrać wybory.
Gdyby potraktować poważnie słowa Ryszarda Kalisza, szefa sztabu wyborczego Aleksandra Kwaśniewskiego, iż program kandydata narodzi się z rozmów z ludźmi przeprowadzonych podczas pierwszej tury kampanii wyborczej, trzeba by pogodzić się z tym, że takiego programu się nie doczekamy. Prezydent częściej bowiem sam mówi, niż słucha, co inni mają do powiedzenia. Ogranicza się do rozdawania autografów, ściskania rąk i okolicznościowych uprzejmości. Pojedyncze uwagi wymieniane podczas podpisywania zdjęć trudno doprawdy uznać za rozmowę z wyborcami. Jednak nie na tym ma polegać pierwsza część kampanii wyborczej Aleksandra Kwaśniewskiego. Chodzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta