Figo ma dość
Figo ma dość
(C) REUTERS
Jeszcze drużyna Portugalii nie zaczęła mistrzostw świata, a już jej największa gwiazda, Luis Figo, mówi, że ma dość piłki i chce wkrótce zakończyć karierę. Kiedy?
Figo odpowiada, że "wcześniej, niż ktokolwiek może się spodziewać", i widzi w tym same korzyści. Dla siebie samego, rodziny i przyjaciół. Takie oświadczenia składa ktoś, kto jest bardzo znużony pracą, i Figo bez wątpienia taki jest. Był pięć lat w Barcelonie i drugi rok jest w Realu, czyli w czołowych klubach Hiszpanii, gdzie każdy mecz ma swoją wagę. Figo należy do tych piłkarzy, którzy nie siedzą na ławce rezerwowych, a jeśli mają kontuzje, muszą się bardzo śpieszyć z ich leczeniem. Kibic płaci i ich potrzebuje.
W odpowiedzi na pytanie, co będzie robił, Figo sięga po uogólnienie, że świat nie zaczyna się i nie kończy na futbolu. Z tego wniosek, że może mieć naprawdę dość. A.ł.