Wolność,własność, egoizm
Wolność, własność, egoizm
Nie jest prawdą, jak twierdzi Wojciech Sadurski w "Plusie Minusie" nr 21/2002, że własność jest w tradycji liberalnej traktowana jako prawo naturalne jedynie z utylitarnego punktu widzenia. To można zauważyć, owszem, ale u Milla i Benthama, którzy za stricte liberałów uważani nie są. Tymczasem własność jest etycznym punktem wyjścia do liberalnej teorii państwa i prawa. Myślę, że John Locke, Benjamin Constant, Tomasz Jefferson czy też Lord Acton poczuliby się bardzo urażeni po sprowadzeniu ich do poziomu prymitywnego utylitaryzmu.
Oprócz tego autor odwołuje się do przykładu pijanego kierowcy, którego wolność zostaje ograniczona na rzecz innych. Zapomina jednak, że ten problem zostałby rozwiązany w społeczeństwie wolnościowym co najmniej tak samo skutecznie, jak w przypadku działania państwa. Właściciel drogi dbałby maksymalnie o bezpieczeństwo klientów i nie dopuszczał do tego, żeby któremuś z nich mogło się coś stać, dlatego sam mógłby zgodnie ze świętym prawem własności narzucić jakieś ograniczenia.
Następnie Wojciech Sadurski sprawnie przechodzi do znanego i często...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta