Więcej samodzielności niż pieniędzy
- Komentarz: Dowód niemocy Więcej samodzielności niż pieniędzy
ANITA BŁASZCZAK
Po 12 latach prywatyzacji, w Polsce pozostało jeszcze ponad 2 tysiące państwowych przedsiębiorstw. Większość z nich to firmy z problemami. Uważane często za relikt minionej epoki, rzadko radzą sobie na konkurencyjnym rynku. Gdy przynoszą straty, nie mogą liczyć na wsparcie inwestycyjne swego właściciela. Do prywatyzacji jednak większość z nich się nie spieszy.
Przedsiębiorstwa państwowe (PP) nie muszą martwić się o stałą poprawę rentowności i ograniczanie kosztów. Zazwyczaj też nie dotykają ich polityczne karuzele stanowisk, jakie w wielu spółkach z udziałem skarbu państwa są skutkiem zmiany ekipy rządzącej i związanych z tym personalnych przetasowań.
Zasada trzech S
Przedsiębiorstwa państwowe - ich niezależność wywalczyła na początku lat 80 "Solidarność" - pozostają zwykle na uboczu zmian politycznych i wciąż rządzą się zasadą trzech S - samodzielności, samorządności i samofinansowania. Zapewnia im to ustawa z września 1981 r.
Zgodnie z tymi zasadami, władzę w PP sprawują ogólne zebrania pracowników, rada pracownicza i dyrektor. Wyłonionego w drodze konkursu dyrektora powołuje rada i bez jej zgody nie można go odwołać, o ile szef nie dopuści się
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta