![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W dziupli
W dziupli
Tak się szczęśliwie składa, że mamy dziś Międzynarodowy Dzień Dziecka. Dlatego ten tekst dedykuję całej naszej dziatwie polskiej, bez względu na wiek zresztą. Warto bowiem przypomnieć, że u większości ludzi dzieciństwo trwa przez całe życie. A u niektórych nawet znacznie dłużej. A zatem - do dzieła.
Dzieci Moje Kochane! Polska Dziatwo! Czy wiecie, jak to wspaniale się składa, że jesteście Polakami? Uważacie to - podejrzewam - za rzecz najnormalniejszą w świecie i trudno wam sobie wyobrazić, że mogłoby być inaczej. Na szczęście nie jest. Na szczęście - dlatego, że my, Polacy, jesteśmy, w pewnym sensie, wyjątkowi. Na czym ta wyjątkowość polega, spytacie. Mógłbym, oczywiście, odpowiedzieć: sami się zastanówcie. Nie będę jednak bawił się tu z wami w kotka i myszkę i - jak to się u nas, w Polsce mówi - stawiam kawę na ławę. A ta kawa jest taka, że my, Polacy, mamy w sobie głęboko zakorzenione ukochanie wolności. Zaś ława jest taka, że jesteśmy w sposób szczególny bardzo religijni.
Ukochaniem wolności zawsze zadziwialiśmy inne kraje. Mija właśnie w tym roku 350 lat, gdy podstarości upicki, Władysław Wiktoryn Siciński, jako poseł trocki, zerwał sejm pod laską Andrzeja Maksymiliana Fredry zakładając liberum veto przeciw przedłużeniu obrad. Oczywiście liberum veto (co znaczy: wolne "nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
