W RZECZY SAMEJ
- Gość "Rzeczpospolitej": Teren czeka na duże nazwiska
- Rysuje Andrzej Krauze
- Polak w Ameryce żąda 9 milionów dolarów odszkodowania
- Akcja społeczna: Czytanie dzieciom z nową parą
- Felieton na zaproszenie: Cień przyzwoitości
- Postacie
- Kim De Dzung
- Andrzej Widerszpil
- Autorski przegląd prasy
Teren czeka na duże nazwiska
LENA KOLARSKA-BOBIŃSKA
INSTYTUT SPRAW PUBLICZNYCH
Leszek Miller udaje się z kolejną gospodarską wizytą do Szczecina, po kraju jeździ Andrzej Lepper. Czy to skuteczny sposób na budowanie poparcia?
Bez względu na to, czy terenowe wizyty polityków przypominają gierkowskie gospodarskie wizyty, czy typowe dla kampanii spotkania przedwyborcze, są bardzo skuteczne, zwłaszcza wobec zbliżających się wyborów samorządowych.
W tych wyborach bardziej liczą się spotkania w terenie niż centralna kampania. Takie wizyty służą też budowaniu lojalności aparatu partyjnego i motywowaniu działaczy do pracy przed wyborami.
Tego typu wydarzenia mogą też dać mieszkańcom poczucie, że ich sprawy nie są obce władzy w Warszawie. A politycy mają szansę wyczuć prawdziwe nastroje, czego nie da się zrobić z perspektywy stolicy.
Partie, które zdają się rozumieć
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta