![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Na zdrowyrozum
Na zdrowyrozum
Wart Pac pałaca?
"Węgierki mają dość" -- twierdzi
"Gazeta Krakowska", która informuje, że o ile w 1988 roku akty przemocy wobec kobiet w węgierskich domach zdarzały się co osiem godzin, to w 1993 roku już co sześć i pół godziny. Węgierki, którym ten niewątpliwy postęp nie przypadł jednak do gustu, postanowiły zaprotestować. Ich powołana w tym celu organizacja NeNE (Współpraca Kobiet Przeciw Przemocy) uruchomiła telefon zaufania, dzięki któremu Węgierki mogą się dowiedzieć, co robić w przypadkach, gdy zbytnio napięty w pracy mąż odreagowuje swoje napięcie okładając połowicę gdzie popadnie, bądź też sprawdza na żonie zachwianą nieco alkoholem pewność ręki. Niestety, "GK" nie podaje, co w takich razach radzi wspomniany telefon, gdyż bicia własnych żon nie zabrania tutaj żaden paragraf! Równocześnie krakowski dziennik informuje, że co dwa tygodnie na Węgrzech popełniany jest akt dzieciobójstwa. Większość noworodków umiera pozostawiona sama sobie bądź zostaje uduszona przez matkę zaraz po urodzeniu. "GK" wyraża nadzieję, że po zbliżeniu do Europy węgierskie kobiety bardziej uświadomią sobie swoją siłę oraz swoje prawa.
W Polsce nie ma jak być "anty"
Poczciwa, jak zawsze "Nowa Trybuna Opolska" ubolewa nad tym, że w Polsce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
