Biznes coraz bardziej ryzykowny
Biznes coraz bardziej ryzykowny
- Mówi Waldemar Wierzbicki, właściciel biura podróży z Warszawy
- Komentarz: Łączenie albo specjalizacja
W tym roku wojewodowie cofnęli zezwolenia na prowadzenie działalności 151 biurom turystycznym w całej Polsce. To ponad połowa liczby zezwoleń, które biura utraciły w całym zeszłym roku, a sezon wakacyjny jeszcze się na dobre nie rozpoczął.
Najczęściej organizatorzy wakacji muszą zakończyć działalność, gdy nie mają polisy ubezpieczeniowej. Uchybienia wobec klienta to najrzadszy powód utraty prawa prowadzenia działalności.
Nie stracić polisy
Do prowadzenia biura podróży, trzeba mieć zezwolenie, które wydają wojewodowie. Warunkiem jego uzyskania jest wykupienie polisy ubezpieczeniowej albo posiadanie gwarancji bankowej. Z tych zabezpieczeń finansowany jest np. powrót turystów do kraju, jeśli biuro podróży zbankrutuje. Ponad 90 proc. firm turystycznych w przeszłości miało wykupioną polisę na rzecz klienta, ponieważ była ona tańsza niż gwarancje bankowe, a jej cenę można negocjować z ubezpieczycielami. Koszt wykupienia gwarancji to zazwyczaj 4 proc. obrotów firmy. W ocenie przedstawicieli branży turystycznej zdobycie polisy jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta