Bez obciachu
Która bywalczyni miałaby czas pobiec do domu‚ żeby przebrać się w "suknię koktajlową"? Idzie się w tym‚ w czym się bywa w pracy. Kategoria bywalców koktajli‚ dla których jest to główne zajęcie‚ skurczyła się istotnie.
Nie wyśmiewam się z zasad śp. pana Pietkiewicza‚ widzę tylko‚ jak życie przyspieszyło. W ciągu ostatnich kilkunastu lat dokonał się taki rozbiór zasad‚ jaki nie nastąpił przez cały dwudziesty wiek. W ubraniu słowo "rozbiór" ma znaczenie dosłowne i przenośne. Dosłowne‚ bo bardzośmy się roznegliżowali. Spódnice skróciły się do minimum‚ dekolty zwiększyły do maksimum‚ na światło dzienne wyszły części ciała dotąd nieujawniane: pępek i plecy. Krawat jest w odwrocie. Widać to wszystko na ulicach‚ ale nie zawsze i nie na wszystkich wygląda zachęcająco.
Ubranie wyraża nas samych i nasz stosunek do innych. Szanując prawo do wolności‚ do swobodnej ekspresji naszych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta