Proces Landisa
Analiza dwóch z siedmiu próbek B pobranych od Amerykanina Floyda Landisa podczas Tour de France 2006 i zbadanych dodatkowo w kwietniu br . dała wynik pozytywny na obecność testosteronu zewnętrznego. Potwierdziła to Cynthia Mongongu, pracownica francuskiego laboratorium antydopingowego, zeznając we wtorek przed amerykańskim sądem w Malibu (Kalifornia). Tłumaczyła, że 16 kwietnia, nie wiedząc, do kogo próbki należą, analizowała na specjalne żądanie amerykańskiej agencji antydopingowej dziesięć próbek (trzy z nich nie należały do Landisa). Jeśli trzej sędziowie niezależnego amerykańskiego trybunału uznają Landisa za winnego, grozi mu kara dwóch lat dyskwalifikacji i utrata zwycięstwa w Tour de France 2006. Wyrok ma zapaść 23 maja.
Rz