Sobota – jeszcze jeden mokry dzień w Londynie
Sobota – jeszcze jeden mokry dzień w Londynie
W sobotę do oglądania było niewiele ponad godzinę tenisa. Kuzniecowa zdążyła wygrać z Radwańską pierwszego seta 6:2 i prowadziła 4:3 w drugim, gdy mecz wstrzymano. Przed deszczem wygrały tylko Maria Szarapowa i Amelie Mauresmo. W niedzielę zgodnie z tradycją nie grano, mimo opóźnień spowodowanych opadami.
Miały grać na korcie numer 2, ale po zmianach programu Rosjanka i Polka zaczęły mecz na korcie numer 11, na północnym biegunie Wimbledonu. Dalej to już tylko obsługa wywozi zawartość koszy na śmiecie. Może i dobrze, że niewiele osób widziało to spotkanie. Swietłana w nowej fryzurze z warkoczykami nawet na elastyczną zieleń wyszła ciężkim krokiem. Ta ociężałość jest pozorna, mija już przy serwisie, ale wrażenie pozostaje. Trudno nie dostrzec, że Kuzniecowa stoi z boku świata, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta