Naród nie może łamać konstytucji
M ieszanina tez trafnych i co najmniej dyskusyjnych - tak można by ocenić artykuł Krystyny Pawłowicz "Konstytucja pozwala na lustrację" ("Rz" z 29.06.2007). Te pierwsze zasługują na wsparcie, te drugie na krytykę lub sprostowanie. Trafny jest przede wszystkim tytuł artykułu.
Rzeczywiście. Konstytucja III RP z 2.04.1997 r. nie delegalizuje i nigdy nie delegalizowała lustracji. Trybunał Konstytucyjny, orzekając w maju tego roku w sprawie ustaw, które znacznie rozszerzały podmiotowy jej zakres oraz wprowadzały nowe zasady jej przeprowadzania, nie stwierdził przecież, że ustawy te w całości są sprzeczne z konstytucją lub też, że sama instytucja lustracji jest konstytucyjnie niedopuszczalna. Uznał natomiast za niekonstytucyjne pewne przepisy tych ustaw. Pozwala to na kontynuację procesu lustracyjnego, zwłaszcza wówczas, gdy niekonstytucyjne przepisy zostaną, w drodze nowelizacji, doprowadzone do zgodności z ustawą zasadniczą.
Trybunał ma mandatKrystyna Pawłowicz pyta, czy Trybunał Konstytucyjny ma prawo do występowania w roli faktycznej najwyższej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta