To najlepszy wynik w historii naszego młodego zespołu: pięć punktów za czwarte, cztery za piąte miejsce. Przy okazji mocno podkreśliliśmy, że to my jesteśmy trzecim zespołem w stawce. Nick stoczył ciekawą walkę z Fernando Alonso, Robert atakował Hamiltona. Dzięki nim był to jeden z bardziej interesujących wyścigów ostatnich lat. Mam nadzieję, że na Silverstone pojedziemy równie szybko i znów zdobędziemy dużo punktów. Ferrari i McLaren są zdecydowanie przed nami. Byłem zaskoczony doskonałą formą włoskiego zespołu po słabszych występach za oceanem. To dobrze, bo dzięki temu czeka nas interesująca walka o tytuł. Patrząc na występy naszych kierowców, jestem przekonany, że gdyby nasz samochód był szybszy o pół sekundy na okrążeniu, to moglibyśmy myśleć o zwycięstwach.
02 lipca 2007 | Sport
Wydanie: 4199
Spis treści