Mało czasu dla zielarzy
Jak pisaliśmy, po 2011 r. pacjenci mogą już nie znaleźć w aptekach takich preparatów, jak raphacholin, persen, tussipect czy cardiol c. W ich składzie znajdują się bowiem niewielkie domieszki kofeiny, mentolu, propolisu czy kamfory, co dyskwalifikuje je jako "tradycyjne roślinne produkty lecznicze" w rozumieniu unijnej dyrektywy. Producenci leków, które zawierają choćby śladowe ilości syntetycznych dodatków, zgodnie z aktualnymi przepisami uzyskają prawo ich sprzedaży tylko do 2011 r. (po wcześniejszej rejestracji zgodnie z normami UE). Potem będą musieli wycofać je z rynku lub zarejestrować ponownie jako preparaty czysto chemiczne, co dla większości z nich jest barierą nie do przejścia ze względu na koszty i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta