Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie zawsze można ustalić granicę między debatą polityczną a sporem personalnym

04 sierpnia 2007 | Prawo | Marek Antoni Nowicki
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Marek Antoni Nowicki Nie zawsze można ustalić granicę między debatą polityczną a sporem personalnym Polityk musi mieć możliwość przedstawienia swego punktu widzenia i obrony, jeśli uważa, że dotyczące go publikacje są oszczercze i mogłyby wprowadzić w błąd opinię publiczną - orzekł Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, o czym pisze prezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, adwokatMarek Antoni Nowicki

W dzienniku "Nowa Trybuna Opolska" w latach 1999 -2000 ukazało się około 50 artykułów krytykujących radę miasta oraz działalność Janusza Sanockiego, burmistrza Nysy. W odpowiedzi Sanocki opublikował w lokalnym tygodniku "Nowiny Nyskie" artykuł "Trybuna woli kłamstwa", w którym użył takich m.in. słów, jak "metoda tradycyjnie używana przez bolszewików? oszczercza denuncjacja"; ""Nowa Trybuna Opolska" wkrótce zniży się do poziomu rynsztoka". Wydawca "NTO" uznał, iż artykuł szkodzi dobremu imieniu gazety. I sprawę wygrał. 20 grudnia 2001 r. Sąd Okręgowy w Opolu nakazał Sanockiemu opublikowanie przeprosin w obu wskazanych tytułach prasowych oraz wpłatę równowartości ok. 1700 euro na cel charytatywny. Teraz z kolei Sanocki wystąpił przeciwko wydawcy dziennika o zniesławienie w artykułach publikowanych w 2001 r. 19 czerwca 2002 r. Sąd Okręgowy nakazał wydawcy oraz naczelnemu redaktorowi gazety przeprosiny i wpłatę równowartości...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4277

Spis treści

Ekonomia i rynek

Biopaliwom pod górkę
Boom cyfrowej nawigacji
Bytom wreszcie poprawia wyniki
Czesi zjedzą w Sphinksie
Deweloperzy na zakupach
Dobry start i znacznie gorszy finisz
Gazprom odzyskał część długu
Inwestorzy: Akcjonariusze zostaną wynagrodzeni udziałami w Pekao SA
Jestem ekologiem, więc liczę
Klienci: GE Money może być jednym z droższych banków w Polsce
Liczba Liveboksów TP
Miliardowe przejęcie na polskim rynku bankowym
Na mapach widać biznes
Na samych utworach trudno zarobić
Największe banki w Polsce po podziale BPH
Nieudane łowy na cyfrowych melomanów
Obroty rosną, ale co z zyskiem
Opóźnia się reforma PKP
Planowane inwestycje
Podejrzana porażkaDawydienki
Polaczek obiecuje 2000 km nowych dróg
Produkcja i sprzedaż biokomponentów
Przyszły rok będzie lepszy
Radwańska pracuje
Rok z Robertem
Rośnie ruch wokół Ruchu
Samorządy dopłacają do Przewozów Regionalnych
Solorz nie zamierza oddać akcji PAK
Spada sprzedaż ekranów plazmowych
Sprzedaż paneli LCD
Spór Telenora z Alfa Group
Spółka giełdowa
Spółka giełdowa będzie kontrolowana
Spółka giełdowa i na licencji
Spółka giełdowa jestczęsto kontrolowana
Spółka giełdowa pracuje
Spółka giełdowa prosperuje
Spółka giełdowa prosperuje
Sto lat temu Dow Jones zjednoczył ich rodzinę, teraz mocno podzielił
Strach na parkietach
Szukamy ziemi w miastach
TP SA chce zawojować rynek modemami
Tarnowskie azoty szykują siędo wielkich zakupów
Ubywa zamówień
Warszawiacy z własnego wyboru
Za mało się dzieje w sprawie Euro 2012
Zasięg rakiet
Zawsze miło wrócić na stare śmieci. Cztery lata tu spędzone wspominam z sentymentem. Będę się czuł dziwnie jako rywal Górnika
Zamów abonament