![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Z drugiej ręki nie będzie dużo taniej, ale masz pewność, za co płacisz
Jeśli odstrasza nas samodzielne budowanie domu lub drogie zakupy u dewelopera, pozostaje nam jeszcze trzecie wyjście – kupno domu używanego
Taki budynek ma tę zaletę, że w przeważającej większości przypadków jest gotowy do zamieszkania od zaraz. Chyba że wymaga remontu. Zresztą większość nabywców woli przed przeprowadzką odświeżyć dom lub mieszkanie kupowane z drugiej ręki. Ale to jest nic w porównaniu z wykańczaniem domu w stanie surowym lub deweloperskim.
Pasmo udręk
– Samodzielna budowa domu to bardzo często pasmo udręk – słyszę od osób, które zdecydowały się na takie rozwiązanie. Bywa tak, że dom ma powstać w jeden sezon, a mija trzeci i końca nie widać – mówi Marcin Drogomirecki z portalu oferty.net. – A budujący muszą sami wynajmować jakieś lokum, bo na potrzeby budowy sprzedali swoje dotychczasowe mieszkanie.
Skąd te opóźnienia? Stąd, że trudno o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
