Widzowie oczekują od nas ciepła i nadziei
Gra główną rolę w „Katyniu”. Za kreację w „Aniołach w Ameryce” dostała Nagrodę im. Zelwerowicza. Dziś zobaczymy ją w spektaklu „I. znaczy Inna”
Rozmowa z Mają Ostaszewską
Rz: Zauważa pani, że coraz więcej osób czuje się w naszej rzeczywistości obco i ucieka od najbliższych, wybiera samobójstwo lub nałóg?
Maja Ostaszewska: Sama się nad tym ostatnio zastanawiałam, bo ciągle słyszę, że ktoś przeżywa nerwowe załamanie. Zadaję sobie pytanie, czy dzisiejsza rzeczywistość jest trudniejsza. Każdy czas ma swoje demony. Ale może jest i tak, że dopiero teraz zaczęliśmy szczerze rozmawiać o problemach, które jeszcze niedawno stanowiły tabu.
Może się z tym, paradoksalnie, wiązać moda na psychoterapię.
Woody Allen od dawna śmieje się z uzależnień od terapeutów, którzy powinni z uzależnień leczyć. Mimo to uważam, że mądrze prowadzona terapia może przynieść zbawienne rezultaty. Również u osób, które nie radzą sobie z coraz większą presją nowych wzorców – kultu wiecznej młodości, sukcesu osobistego i zawodowego. Nie jest tajemnicą, że pracodawcy łatwiej tolerują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta