Jak ZOSIA radzi sobie z wagarami
Pomysł dolnośląskiej szkoły. Przed lekcjami uczniowie mają odprawę z wychowawcą, a za spóźnienie dodatkową godzinę zajęć
Dzień w Zespole Szkół w Żarowie zaczyna się od dziesięciominutowego spotkania klas z wychowawcami.
– Nauczyciele sprawdzają obecność. Jeśli kogoś nie ma, od razu dzwonią do rodziców. Podobnie sprawdzają zwolnienia – mówi licealistka Marta Sapek. W ciągu dnia nie można się spóźnić na żadną lekcję. – Trzeba wejść do klasy równo z nauczycielem. Kilka minut spóźnienia i zostaje się po lekcjach na swojej „godzinie szansy” – opowiada uczennica.
Pedagodzy są nieugięci i pilnują, by na zajęcia trafiali wszyscy uczniowie, którzy się spóźnili albo uciekli z lekcji. Ta godzina jest przeznaczona na nadrabianie zaległości, które powstały w wyniku nieobecności, albo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta