Po choinkę nawet w środku nocy
Na choinki sezon jest krótki, handlujący nie marnują więc ani chwili, by zarobić. Interes prowadzą całą dobę
W stolicy jest kilkaset miejsc, gdzie można kupić świąteczne drzewko. Większość handlarzy od lat ustawia się w tych samych punktach. Tak jak Wacław Makarski pochodzący spod Węgrowa. Już piąty rok z rzędu przyjeżdża, by sprzedawać drzewka na rogu ulic Karolkowej i Wolskiej.– Lubię to robić, choć to nie jest łatwa praca – tłumaczy. Przez osiem nocy śpi w przyczepie kempingowej, w niej jada i odpoczywa. – Posiłki z kolegami robimy sobie sami, choć żony przygotowały trochę słoików z obiadami. No i ciepło nie jest w tej przyczepie. Choć w tym roku nie narzekamy. Zima nas oszczędza i mrozów na razie nie ma – opowiada emerytowany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta