Mister Bluzg
Wiem, że sprawiam zawód swym mniej i bardziej prominentnym nieprzyjaciołom od serca, od dawna już nie pisząc niczego nowego o Adamie Michniku.
Mimo że różnymi napomknieniami i aluzjami starają się mnie do tego zachęcić (ostatnio, na przykład, Seweryn Blumsztajn). Wiem, ale cóż poradzę – wyczerpałem temat. A raczej temat się wyczerpał sam.Człowiek, który swego czasu był w stanie sam jeden przysporzyć Polsce więcej szkód niż całe RSW...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta