Kaczyński oddał ideologię PO
PiS przejęło elektorat populistów i nie zatrzymuje wolnomyślicieli, ale za parę lat wróci na pozycję otwartej partii centrowej i przejmie władzę – prognozują politolodzy
Prawo i Sprawiedliwość staje się zakonem PC, czyli gwardią najwierniejszych ludzi Jarosława Kaczyńskiego, którzy nie dyskutują, tylko wykonują jego polecenia – tej diagnozie byłego premiera i działacza PiS Kazimierza Marcinkiewicza chętnie przyklaskują przeciwnicy tej partii.
W ostatnich latach PiS faktycznie przeszło wstrząs. Partię tworzyły szerokie środowiska: i te bliskie prawicowej ściany, i politycy, którzy równie dobrze mogli wybrać Platformę. Między PiS a PO istniał więc “zbiór wspólny”, ale dziś politycy z tego zbioru opuszczają Kaczyńskiego. Zdaniem zbuntowanych PiS stało się partią ludową. – Udało mu się przejąć w części kraju elektorat PSL i Samoobrony – przyznaje socjolog Jarosław Flis. To efekt rządzenia w koalicji z LPR i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta