Masz prawo zrezygnować ze spadku
Spadkobierca nie musi przyjmować spadku. Czasami warto go odrzucić
Wydziedziczenie i uznanie za niegodnego to wypadki, gdy osoba należąca do kręgu spadkobierców ustawowych nie będzie uwzględniona przy podziale spadku wbrew swej woli.
Spadkobierca może też sam zrezygnować ze spadku. Wolno mu go odrzucić (art. 1012 – 1024 kodeksu cywilnego). Dotyczy to zarówno spadkobierców dziedziczących automatycznie, z mocy przepisów ustawowych, jak i powołanych do spadku w testamencie. Powodem odrzucenia spadku może być chociażby to, że długi zmarłego są większe niż wartość spadku po nim (o długach spadkowych – str. IX).
Uwaga! Spadkobierca na odrzucenie spadku ma tylko sześć miesięcy, licząc od dnia, w którym dowiedział się, że jest spadkobiercą, a więc z reguły od dnia śmierci spadkodawcy. Upływ tego terminu bez żadnego oświadczenia powoduje automatycznie proste przyjęcie spadku.
Przy dziedziczeniu testamentowym...
Odrzucenie spadku ma taki skutek, że spadkobierca jest wyłączony od dziedziczenia, tak jakby nie przeżył spadkodawcy. Dalsze konsekwencje odrzucenia spadku są inne w wypadku dziedziczenia ustawowego i inne w wypadku dziedziczenia testamentowego.
Jeśli w testamencie spadkodawca powołał kilku spadkobierców, odrzucenie spadku przez jednego powoduje, że przypadający na niego udział powiększa udziały pozostałych proporcjonalnie do ich wielkości (art. 956 k.c.).
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta