Od pionierów do milionerów, historia loftu
Loft to każda otwarta przestrzeń pod dachem. Strych‚ hala produkcyjna czy magazynowa. Moda na mieszkania w loftach‚ w zaadaptowanych zabytkowych budynkach‚ ogarnęła cały świat. Od Szanghaju po Łódź
Znam niewielki loft w Londynie w budynku dawnej szkoły. Jest tak wysoki‚ że można było zbudować drugi poziom i powiększyć powierzchnię. I znam lofty w Nowym Jorku w manufakturach z połowy XIX wieku‚ z przeszklonymi ścianami od frontu‚ zdobionymi żeliwnymi konstrukcjami; kolumnami i belkowaniem. I dawne magazyny Wróblewskiego przy Inżynierskiej 3 na warszawskiej Pradze‚ gdzie wynajmowałam pracownię. Nie było tam ogrzewania, więc dostałam prawdziwą szkoła przetrwania. Loft loftowi nierówny.
Bohema poza schematami
Historia loftów nierozłączna była z historią cyganerii artystycznej. Artyści zawsze potrzebowali dużych przestrzeni na pracownie‚ rzadko kiedy mieli pieniądze‚ i co nie mniej ważne‚ gardzili schematami‚ mieszczańską estetyką i trybem życia. Dlatego adaptowali przestrzenie nietypowe. (Dzisiaj są to także squaty‚ zajmowane nielegalnie pustostany). A więc była w tym i konieczność‚ i manifestacja inności.
Ilustracją niech będą dzieje nowojorskiego SoHo. Artyści osiedlali się tu od lat 60. XX wieku. Były tu slumsy nazywane hell’s hundred acres – piekielne sto akrów‚ opuszczone zabytkowe magazyny i zakłady produkujące tkaniny‚ porcelanę i szkło. Niektóre lofty nie miały ponoć nawet elektryczności. Artyści zajmowali je na dziko‚ wynajmowali. Na parterach powstawały alternatywne galerie. SoHo stało się dzielnicą artystów i sztuki.
Ale w połowie lat 80....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta