Samotność prezesa
Mija miesiąc od wyznaczenia zastępców szefa NBP. Premier blokuje jednak nominacje. Brak wiceprezesów nie tylko utrudnia prace banku, ale też międzynarodową aktywność prezesa
Taka sytuacja w banku centralnym jeszcze nie miała miejsca. Od miesiąca wiceprezesi NBP in spe – Piotr Wiesiołek i Witold Koziński – nie mogą pełnić swoich funkcji. Prezes Sławomir Skrzypek rządzi sam.
Zdaniem prawników NBP oznacza to też, że prezes nie może na dłużej opuszczać Warszawy, bo wówczas nie ma komu kierować bankiem. Powołują się przy tym na artykuł 10 ustawy o NBP, który stwierdza, że w razie nieobecności prezesa może go zastępować jedynie wiceprezes. Dlatego prezes Skrzypek nie pojechał w poprzednim tygodniu na konferencję w Kijowie z udziałem premier Julii Tymoszenko. W niedzielę powinien uczestniczyć w posiedzeniu gubernatorów banków centralnych w Bazylei, gdzie za zamkniętymi drzwiami dyskutuje się o sytuacji gospodarczej na świecie. Możliwe, że i tam nie pojedzie. Tymczasem w okresie międzynarodowego kryzysu finansowego jest to ważne forum wymiany informacji i poglądów....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta