Konstancin: asfalt zaleje uzdrowisko
Mieszkańcy nie chcą u siebie fabryki asfaltu. Grozi im jednak krajobraz z dymiącymi kominami, bo urzędnicy pozwolili na jej budowę. Protestujący chcą blokować drogi dojazdowe do stolicy
Nie damy się truć! Prokurator do asfalciarni! – przekrzykiwali się przeciwnicy otwarcia zakładu, którzy w sobotę zebrali się w szkole na ul. Mirkowskiej. Od pierwszej minuty spotkania w nabitej salce panowała gorąca atmosfera.
Mieszkańcy boją się, że zakład Falbruku zniszczy uzdrowisko, a niebezpieczne substancje zrujnują im zdrowie. Mają opinię prof. Wojciecha Mniszka z Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu. Napisał w niej, że w raporcie inwestora o oddziaływaniu fabryki na środowisko brakuje oceny wpływu na zdrowie ludzi. „Z zakładu będą emitowane substancje rakotwórcze, a więc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta