Przetargi nie ominą inwestycji na Euro 2012
Przepisy o zamówieniach publicznych mają znacznie przyspieszyć postępowania. Na poprawienie błędów w ofercie wykonawca będzie miał tylko trzy dni
Z ułatwień powinni być zadowoleni, przynajmniej częściowo, zarówno zamawiający, jak i wykonawcy. Nie mogą jednak liczyć na specjalne traktowanie, nawet gdy postępowania dotyczyć będą najważniejszych w danym okresie inwestycji.
Rada Ministrów przyjęła wczoraj projekt ustawy o zmianie prawa zamówień publicznych.
Można się pomylić
Projekt umożliwia poprawianie oczywistych omyłek pisarskich i rachunkowych. Nie będzie bowiem, tak jak jest dziś, zamkniętego katalogu takich omyłek. Ma się to przyczynić do zmniejszenia liczby odrzuconych ofert i unieważnionych postępowań. Chodzi zwłaszcza o błędy rachunkowe w obliczaniu ceny. Jest to bardzo ważne, zwłaszcza przy robotach budowlanych. W postępowaniach, w których oferty liczą po kilkadziesiąt tomów, trudno uniknąć omyłek i przez to rozstrzyganie przetargów, a tym samym inwestycje, znacznie się opóźnia. Jednak wykonawca na poprawienie błędu będzie miał mniej czasu niż do tej pory – nie siedem, lecz trzy dni. Z kolei zamawiający będzie mógł określić okoliczności, w jakich można go...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta