Groźne leki na alzheimera
02 kwietnia 2008 | Nauka | asta
Leki, które miały pomagać cierpiącym na chorobę Alzheimera, pogłębiają ich kłopoty z kontrolą zachowań. Chodzi o często stosowane środki antypsychotyczne, które zażywa blisko 60 proc. chorych na alzheimera w celu m.in. wyeliminowania agresji. Brytyjscy naukowcy odkryli, że po ok. sześciu miesiącach takiej kuracji pacjenci zaczynają mieć poważne problemy werbalne. Wcześniejsze badania dowiodły, że ta sama grupa leków może doprowadzić do udaru i śmierci chorego.