Euro kosztuje tylko 3,5 zł
We wtorek złoty umocnił się wobec euro i osłabił nieco wobec dolara. Po południu na rynku międzybankowym euro kosztowało tylko 3,5035 zł, czyli aż 2 grosze mniej niż dzień wcześniej.
Umocnienie polskiej waluty to efekt poprawy nastrojów na rynkach finansowych i spadku awersji do ryzyka. Giełdy w całej Europie zanotowały solidne zwyżki. Dolar zaś był nieco droższy niż w poniedziałek. Po południu za amerykańską walutę trzeba było zapłacić 2,24 zł, czyli ponad 1 grosz więcej niż dzień wcześniej. To wynik umocnienia dolara na rynkach światowych. Zielony zdrożał wobec euro o 2 centy. Po południu kurs euro do dolara wynosił niewiele ponad 1,56.
Ceny polskich obligacji skarbowych pozostały stabilne. Resort finansów podał, że w marcu inflacja wyniosła 4,1 proc. wobec oczekiwanych 4,2 proc. Ostateczne dane GUS poda w połowie kwietnia. Teoretycznie taka publikacja powinna osłabić nadzieję na podwyżki stóp procentowych i podnieść rentowność papierów dłużnych. Jednak najwyraźniej skala niespodzianki była za mała. Po południu rentowność papierów dwuletnich wynosiła 6,15 proc., pięcioletnich 6,11 proc., a dziesięcioletnich 5,95 proc.