Kto z ratusza nie lubi Bemowa?
Mieszkam przy Forcie Bema. Powoli tracę opcję dojazdu do centrum komunikacją miejską. Przed remontami łącznie z przejściem (ok. 7 min) dojazd do centrum zajmował mi ok. 30 minut. Od czasu zamknięcia ks. Janusza ok. 50 minut. Przypomnę, że w drugą stronę zwężona jest Powązkowska. Jeśli dodatkowo zacznie się:
* manipulowanie przy torowisku na Dywizjonu 303 (chyba jeszcze w lipcu); * remont torów przy skrzyżowaniu Jana Pawła/Solidarności; * remont torów na trasie W-Z; * plus trwający już remont z powyższego artykułu zwiększa tłok w innych tramwajach, to ja się pytam – kto z ratusza tak bardzo nie lubi Bemowa? —
nerwowo