Japońscy turyści pokutują za graffiti
Japońskie tygodniki i stacje telewizyjne wykryły autorów japońskich graffiti na kopule słynnej florenckiej katedry. Zostali surowo ukarani, a Włosi wzdychają: „Szkoda, że tak nie dzieje się u nas”
Włochy odwiedza rocznie blisko 5 milionów turystów z Japonii i należą oni do ulubionych gości. Są bogaci, spokojni, uprzedzająco grzeczni i zgodni. W grupie poruszają się karnie jak dobrze wyszkolone wojsko, a w japońskiej kolejce do włoskich muzeów i galerii panuje wzorowy porządek. Jeśli Włoch chce powiedzieć, że ktoś szasta pieniędzmi, kupując wszystko, co mu się nawinie pod rękę, w tym tandetę, powiada: „Kupuje jak Japończyk w sklepie z pamiątkami”. Są ukochanymi klientami włoskich taksówkarzy i właścicieli restauracji, bo płacą bez szemrania każdy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta