Polska nie ratyfikuje traktatu
Lech Kaczyński podpisanie traktatu lizbońskiego uznał za bezprzedmiotowe, gdy dokument w referendum odrzucili niedawno Irlandczycy. Francja zamierza naciskać, by prezydent zmienił zdanie
Takie stanowisko głowy państwa poderwało na nogi Unię Europejską. Głos zabrała Komisja Europejska, a Nicolas Sarkozy będzie rozmawiać na ten temat z Lechem Kaczyńskim. – Francja przejęła wczoraj przewodzenie UE, a Kaczyński popsuł nam to święto – komentowano w Pałacu Elizejskim. Lech Kaczyński we wczorajszym wywiadzie dla “Dziennika”, w którym ogłosił swoją decyzję, podkreślał, że jest skłonny ją zmienić dopiero wtedy, gdy traktat przyjmie Irlandia. Zastrzega, że nie może to być wymuszone naciskami innych krajów UE. Sam z kolei jest przeciwny szybkiemu podpisaniu unijnego dokumentu tylko po to, “by dać sygnał UE”. – Brałem udział w negocjowaniu tego traktatu i go popieram – dodał wczoraj prezydent.
“Zdziwienie” i “zaskoczenie” to najczęstsze słowa, które padały ze strony rządu. Nawet Rada Ministrów przyjęła stanowisko, w którym zapisano, że ratyfikacja traktatu leży w polskim interesie. Natomiast premier Donald Tusk zapowiedział, że liczy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta