Fuzja – tak, ale w piątek
Połączenie Polonii z Groclinem, które miało odbyć się w środę, opóźni się o dwa dni. – Chodzi o szczegóły – mówią działacze.
Jeszcze kilka dni temu właściciel Groclinu Zbigniew Drzymała zapowiadał, że do środy wszystkie sprawy związane z przejęciem jego sportowej spółki przez Polonię zostaną dopięte na ostatni guzik. Jak się okazuje, zapinanie tego guzika nieco się przedłuży.
– Połączenie Polonii z Groclinem Grodzisk Wlkp. jest bliskie, ale prace nad umową jeszcze trwają – poinformował wczoraj Zbigniew Drzymała. – Wszystkie szczegóły zostały już uzgodnione, ale kształt prawny umowy wymaga jeszcze dopracowania. Jestem w stałym kontakcie z moimi prawnikami – dodaje prezes.
To tylko formalność
Sprawa jest o tyle pilna, że PZPN dał czas obu klubom do 11 lipca. Najpóźniej tego dnia Polonia musi wysłać do związku stosowne dokumenty, na podstawie których będzie można uprawnić nowy twór do rozgrywek ligowych.
– Zdążymy. Do piątku fuzja obu klubów stanie się faktem – mówi „ŻW” menedżer Groclinu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta