Trochę świeżej krwi
Zgrupowanie Kadry we Wronkach. Leo Beenhakker powołał piłkarzy, którzy nie mają doświadczenia, ale cieszą się dobrą opinią i mogą wkrótce zastąpić bardziej znanych kolegów
Nie ma oblężonej twierdzy, barierek, nie ma tłumów kibiców chcących zobaczyć wielkich piłkarzy i trenera, który kiedyś prowadził Real Madryt. Po nieudanych mistrzostwach Europy i trwającej kilka tygodni awanturze, czy obecny selekcjoner aby na pewno powinien pracować nadal, Beenhakker powiedział, że jest gotowy do drugiej rundy. Zgrupowania we Wronkach nie traktuje jednak jako początku budowania nowej drużyny. Uważa, że taką już ma. – Zrezygnuję z Jacka Krzynówka, Ebiego Smolarka albo Michała Żewłakowa tylko wtedy, kiedy będę miał lepszych od nich, a na razie takich nie widzę. W weekend zadzwoniłem do wszystkich zawodników, którzy znajdowali się w kadrze na Euro i cieszę się, że wyrazili gotowość do eliminacji mundialu. Jedynym problemem jest kontuzja Marcina Wasilewskiego – mówił wczoraj „Rz” trener.
Na konsultacje we Wronkach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta