Marzenia Nadala
Czy Agnieszka Radwańska jako pierwsza Polka zakwalifikuje się do turnieju Masters? To może być jedno z najważniejszych pytań polskiej sportowej jesieni
Ostatni wielkoszlemowy turniej roku zaczął się wczoraj w Nowym Jorku. Rok temu Radwańska dotarła do czwartej rundy, ma więc czego bronić. Pierwszy mecz już dziś w nocy z reprezentującą Kazachstan Jarosławą Szwedową (115. WTA), która awansowała do turnieju głównego po eliminacjach. Radwańska (rozstawiona z nr 9) szybko przegrała w Pekinie i raczej nie będzie mogła narzekać na olimpijskie zmęczenie.
W klasyfikacji Champions Race (wyniki tylko z tego roku) służącej do wyłonienia czołowej ósemki, która zagra w Masters, Radwańska jest dziewiąta i traci 51 pkt do ósmej Venus Williams. Przed tenisistką z Krakowa są same gwiazdy, ale wszystko jeszcze jest możliwe. Największe znaczenie ma postawa w Nowym Jorku.
Wszyscy zadają sobie pytanie, w jakiej formie przyjadą do Ameryki zawodnicy, którzy do końca rywalizowali o medale w Pekinie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta