Obligacje nie tylko dla ostrożnych
Od września 2005 roku do końca sierpnia tego roku wszystkie główne indeksy co prawda zyskały na wartości, ale z poszczególnymi papierami bywało różnie
Kupując akcje systematycznie przez trzy lata zarobiliśmy na 61 spółkach spośród 200 zbadanych. Lepiej wypadły pod tym względem inwestycje jednorazowe. Przynajmniej niewielki zysk przyniosły akcje 122 firm.
Odzwierciedleniem sytuacji na giełdzie są wyniki funduszy inwestycyjnych. Lepsze rezultaty (przeciętnie) dały inwestycje jednorazowe, niezależnie od wielkości zaangażowania w akcje. We wszystkich trzech grupach funduszy systematyczne kupowanie jednostek przyniosło na koniec trzyletniego okresu straty. W przypadku funduszy akcyjnych strata wyniosła średnio 18 proc., zrównoważonych 11 proc., a stabilnego wzrostu około 3,5 proc. Natomiast jednorazowe inwestycje pozwoliły zarobić odpowiednio: 18 proc., 3,5 proc. i prawie 11 proc. Rok temu sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Żadne fundusze inwestujące w akcje nie były na minusie.
Przyczyną zróżnicowanych obecnie wyników jest to, że w ciągu ostatnich trzech lat na giełdzie mieliśmy zarówno hossę, jak i bessę. Co prawda hossa trwała dłużej, ale w jej szczycie nasz portfel był już pełen akcji. Dlatego gdy zaczęły się spadki,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta