Odważny głos rozsądku
Obchody 65. rocznicy Powstania Warszawskiego wymagają odpowiedniej oprawy muzycznej. Czytelnicy zaproponowali piętnastkę wykonawców. Na stronie www.zw.com.pl wybieramy najbardziej odpowiedniego. Jednym z kandydatów jest Sting.
Gordon Sumner – bo tak naprawdę nazywa się artysta – nie wahał się zabierać głosu w kontrowersyjnych sprawach. Jego hojnie czerpiąca z punku i reggae grupa The Police w 1981 r. poświęciła utwór napięciom w Irlandii Północnej. Dziełu towarzyszył kontrowersyjny, zabroniony przez BBC, teledysk.
Panowie jednak nie bali się niczego. Jako jedni z pierwszych koncertowali w krajach takich jak Indie, Egipt czy Meksyk. Później, gdy kariera Stinga poszła w bardziej popową stronę, artysta wciąż charakteryzował się otwartością na świat i trzeźwym spojrzeniem na niego. Utwór „Russians” studził zimnowojenną histerię, bo przecież „Rosjanie też kochają swoje dzieci”.