Życie od upadku do upadku
Mariusz Lewandowski o podnoszeniu się po porażkach, poparciu dla Leo Beenhakkera i konfliktach, które rodzą drużynę
Rz: Była kiedyś na zgrupowaniu reprezentacji równie zła atmosfera?
Mariusz Lewandowski: Nie uważam, żeby teraz była zła. Nikt nie ukrywa, że ostatnio osiągamy słabe wyniki, ale wiadomo, że Leo Beenhakker to ambitny człowiek i jeżeli zdecydował się dalej pracować z reprezentacją, to po to, żeby wrócić na ścieżkę zwycięstw. Po mistrzostwach Europy nie brakowało takich, którzy chcieli jego dymisji, nie było wśród nich jednak zawodników. Cieszymy się, że został z nami.
To prawda, że Beenhakker konsultował z panem zawieszenie Artura Boruca, Dariusza Dudki i Radosława Majewskiego za libację po meczu we Lwowie?
Tak, rozmawiałem o tym z trenerem i w pełni zgadzam się z jego decyzją. Zawieszenie może spotkać każdego z nas, jeżeli nie będziemy przestrzegać zasad ustalonych na samym początku. Moi koledzy muszą zrozumieć swój błąd, zastanowić się, czy dalej chcą grać w reprezentacji. Boruc i Dudka są bardzo znaczącymi zawodnikami w kadrze i są potrzebni, ale to od nich musi teraz wyjść inicjatywa pojednania. Wspólnie z Michałem Żewłakowem przedstawiliśmy trenerowi nasz punkt widzenia, proponowaliśmy rozwiązanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta